rozrabiakipanijanotysp36
wtorek, 2 grudnia 2014
Jingle Bells
Dashing through the snow
In a one horse open sleigh
O'er the fields we go
Laughing all the way
Bells on bob tails ring
Making spirits bright
What fun it is to laugh and sing
A sleighing song tonight
jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh what fun it is to ride
In a one horse open sleigh
Jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh
A day or two ago
I thought I'd take a ride
And soon Miss Fanny Bright
Was seated by my side
The horse was lean and lank
Misfortune seemed his lot
We got into a drifted bank
And then we got upsot
jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh
Jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh yeah
Now the ground is white,
So go it while you're young
Take the girls tonight
And sing this sleighing song
Just get a Bob-Tailed Nag,
Two-Forty for his speed
Then hitch him to an open sleigh and Crack
You'll take the lead
jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh
Jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh yeah
Dashing through the snow
In a one horse open sleigh
O'er the fields we go
Laughing all the way
Bells on bob tails ring
Making spirits bright
What fun it is to laugh and sing
A sleighing song tonight
jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh what fun it is to ride
In a one horse open sleigh
Jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh
A day or two ago
I thought I'd take a ride
And soon Miss Fanny Bright
Was seated by my side
The horse was lean and lank
Misfortune seemed his lot
We got into a drifted bank
And then we got upsot
jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh
Jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh yeah
Now the ground is white,
So go it while you're young
Take the girls tonight
And sing this sleighing song
Just get a Bob-Tailed Nag,
Two-Forty for his speed
Then hitch him to an open sleigh and Crack
You'll take the lead
jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh
Jingle bells, jingle bells Jingle all the way
Oh, what fun it is to ride
In a one horse open sleigh yeah
Thanksgiving Day
23 listopada 1789 roku pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych
George Washington ustanowił Święto Dziękczynienia. Obchodzone jest ono w każdy
czwarty czwartek listopada.
Święto Dziękczynienia
zawdzięcza swój początek pielgrzymom, którzy na słynnym statku Mayflower przypłynęli jesienią 1620 roku do
wybrzeży Cape Cod i na terenach dzisiejszego stanu Massachusetts założyli
kolonię Plymouth. Jesienią następnego roku, po przetrwaniu ciężkiej zimy, która zabiła ponad połowę pielgrzymów, wspólnie z Indianami obchodzili rodzaj dożynek,
dziękując Bogu za przeżycie i pierwsze obfite zbiory. Stąd na stole lokalne
przysmaki: indyk, kukurydza i ciasto z dyni. Takie jest też, z nieznacznymi modyfikacjami,
współczesne menu kolacji na Dzień Dziękczynienia.
Najbardziej amerykanskie ze swiat.
Większość amerykanów spędzi je z rodziną i przyjaciółmi. Na stole królować będzie indyk. Jedną ze świątecznych rozrywek będą zakupy.
W odróżnieniu
od Bożego Narodzenia, Święto Dziękczynienia obchodzą wszyscy Amerykanie
niezależnie od wyznawanej religii. Pieką Indyka, gromadzą się przy stole i
zjadają ogromne ilości jedzenia. Dziesiątki milionów Amerykanów przemierzają
kraj by zjeść obiad z najbliższymi. Na stole pojawiają się tradycyjne potrawy -
oprócz indyka - szynka, makaron z serem, fasolka, placki i sos żurawinowy.
Tradycją Święta Dziękczynienia
jest ułaskawienie indyka przez prezydenta. W środę Barack Obama darował życie
dwóm ptakom.
Tradycją Święta Dziękczynienia
jest wspólne oglądanie meczów futbolu amerykańskiego. Tym razem jednak wielu
Amerykanów uda się na zakupy bowiem szereg sklepów już w czwartek rozpocznie
doroczne wyprzedaże.
piątek, 31 października 2014
Halloween w naszej szkole.
30 października 2014 w naszej szkole po raz kolejny obchodziliśmy
Halloween. Podczas lekcji języka angielskiego zapoznawaliśmy się bliżej z
obyczajami i tradycjami związanymi z tym świętem. Ponadto uczniowie pięknie
przystroili swoje klasy nie zapominając również o przebraniach dla siebie. Na korytarzu
podczas przerw panował iście halloween’owy klimat.
W tym dniu wybrano również najlepiej przystrojoną
klasę oraz najciekawiej przebranych uczniów. Konkurencja była naprawdę ogromna
a komisja miała twardy orzech do zgryzienia. Jednak udało się i zwycięzcami
zostali :
Najciekawsze przebranie :
I miejsce Zuzanna Kaptór 6 c
II miejsce Maja Bryła 6 a
III miejsce Arkadiusz Truszkowski 4 a
Najpiękniej przystrojone klasy :
I miejsce IV c klasa pani Aliny Muschalik
II miejsce IV d klasa pani Barbary Pruszkowskiej
III miejsce VI c klasa pani Natalii Galeckiej
Serdecznie gratulujemy :-)
Oto kilka zdjęć:
Zwycięzcy
II miejsce
III miejsce
Pozostałe klasy :
Kilka zdjęć uczniów 'złapanych' na korytarzu :
piątek, 10 października 2014
Święto, które przybyło do nas z Ameryki, wbrew pozorom nie pochodzi stamtąd. Ten zwyczaj, obchodzony 31 października, czyli w Wigilię Wszystkich Świętych, sięga dawnej tradycji Celtów, zamieszkujących na długo przed początkiem naszej ery dzisiejsze tereny Anglii, Irlandii, Szkocji, Walii i płn. Francji. A dokładniej - pochodzi z ceremonii celtyckich kapłanów, zwanych druidami, którzy sprawowali w pogańskiej Szkocji funkcje sędziów, lekarzy i magów.
Celtowie wierzyli, że w ostatnim dniu roku - 31 października (wg ich kalendarza), duchy zmarłych odwiedzają ziemię. Duchy tych, co odeszli, przybywały wówczas do swych ziemskich domów w poszukiwaniu ciepłego schronienia.
Tego dnia odbywał się też główny sabat czarownic, które zlatywały się na miotłach w towarzystwie czarnych kotów.
Wieczorami na wzgórzach palono więc ogniska, aby odstraszyć złe moce, a zmarłym wskazać drogę do domów. Aby odegnać złe duchy, wkładano maski odstraszające, hałasowano, zapalano światła (zabierano światło złym duchom), żeby nie mogły się ogrzać i wracały, skąd przyszły. Ubierano się nawet w skóry zwierzęce, żeby chronić się przed złym losem.
Nazwa Halloween pochodzi od wyrażenia "All Hallows' Eve", co oznacza Wigilię Wszystkich Świętych, kiedy to ludzie modlili się za zmarłych przed dniem Wszystkich Świętych 1 listopada.
Kultywowane powszechnie w średniowieczu praktyki Halloween nazywano Nocą Czarów. Warto też w tym miejscu dodać, że ponad 2 tys. lat temu 31 października był dniem, w którym świętowano potrójnie: żegnano lato, witano zimę i obchodzono święto zmarłych.
Halloween ma na świecie wiele tradycji. W Irlandii za czasów pogańskich ludzie przebrani w kolorowe kostiumy odprowadzali duchy do granic miasta. Niezamożni proponowali bogatym interes, który polegał na tym, że mieli odprawiać modły za dusze zmarłych w zamian za chleb.
W Anglii chodzący od domu do domu żebracy, później przebierańcy, za otrzymane datki wstawiali się za zmarłe dusze u wyższej zwierzchności.
Do dziś australijskie dzieciaki odwiedzają domostwa z zawołaniem: "trick or treat" (figiel lub poczęstunek), w zależności od rozwoju sytuacji dziękując gospodarzom lub czyniąc im rozmaite psoty.
W drugiej połowie XIX wieku tradycja przywędrowała wraz z irlandzkimi emigrantami do Ameryki i tam święto zmieniło nazwę na Halloween.
Wiecie może, skąd wzięła się halloweenowa tradycja wydrążonej świecącej dyni, stawianej przed domami, by odgonić złe duchy?
A skąd pomysł na przebieranie się?
Celtowie wierzyli, że uwolnione duchy zmarłych krążą w halloweenową noc wokół nas. Czarny kostium miał zmylić ducha, który sądząc, że ma do czynienia ze "swoim", zostawiał przebranego delikwenta w spokoju.
Od rana na gankach domów, zwłaszcza amerykańskich, pojawiają się rozmaite straszydła, kościotrupy, czarne koty, nietoperze, pająki, strachy na wróble, a także - a może przede wszystkim - dynie. Bez nich trudno byłoby wyobrazić sobie ten dzień.
Dzieci przebierają się za czarownice, chochliki, potwory, duchy lub wróżki i chodzą od domu do domu mówiąc "Prezent albo psota". To znaczy, że jeśli nie dostaną słodyczy, zrobią jakąś psotę: posmarują mydłem okna, włożą szpilkę do dzwonka u drzwi, wyleją wodę lub posypią na nie mąkę.
Dzieci, a także dorośli idą w Halloween na zabawę, gdzie grają w różne gry. Najbardziej popularne są zawody w wyciągnięcie zębami jabłka pływającego w wannie wypełnionej wodą. To także rodzaj wróżby, gdyż ten, komu powiodło się to bez uszkodzenia jabłka zębami, ma zapewnione szczęście przez cały nadchodzący rok. Następnie obiera się jabłko, a obierki rzuca poprzez ramię, szybko oglądając się za siebie - można bowiem zobaczyć wyobrażenie przyszłego małżonka. Przypomina to nieco nasz rodzimy zwyczaj - andrzejkowy. A późnym wieczorem opowiada się bardzo straszne opowieści o duchach.
Wszystko, co straszy jest w tym dniu dopuszczalne, ale trzeba pamiętać, że jest to nadal zabawa. Podstawowe kolory to pomarańczowy, fiolet, seledyn oraz biały z czarnym, Tych kolorów używa się zarówno do przyozdabiania domów, malowania twarzy czy przygotowania strasznych słodyczy...
Jak szybko zrobić najprostsze halloweenowe danie?
Gruszki tworzą korpus, słone paluszki to nogi, a dwie czerwone wisienki to oczy .... i mamy pająki na talerzu.
A halloweenową dynią może być po prostu jabłko z wyciętymi strasznymi oczami, ustami i nosem....
Celtowie wierzyli, że w ostatnim dniu roku - 31 października (wg ich kalendarza), duchy zmarłych odwiedzają ziemię. Duchy tych, co odeszli, przybywały wówczas do swych ziemskich domów w poszukiwaniu ciepłego schronienia.
Tego dnia odbywał się też główny sabat czarownic, które zlatywały się na miotłach w towarzystwie czarnych kotów.
Wieczorami na wzgórzach palono więc ogniska, aby odstraszyć złe moce, a zmarłym wskazać drogę do domów. Aby odegnać złe duchy, wkładano maski odstraszające, hałasowano, zapalano światła (zabierano światło złym duchom), żeby nie mogły się ogrzać i wracały, skąd przyszły. Ubierano się nawet w skóry zwierzęce, żeby chronić się przed złym losem.
Nazwa Halloween pochodzi od wyrażenia "All Hallows' Eve", co oznacza Wigilię Wszystkich Świętych, kiedy to ludzie modlili się za zmarłych przed dniem Wszystkich Świętych 1 listopada.
Kultywowane powszechnie w średniowieczu praktyki Halloween nazywano Nocą Czarów. Warto też w tym miejscu dodać, że ponad 2 tys. lat temu 31 października był dniem, w którym świętowano potrójnie: żegnano lato, witano zimę i obchodzono święto zmarłych.
Halloween ma na świecie wiele tradycji. W Irlandii za czasów pogańskich ludzie przebrani w kolorowe kostiumy odprowadzali duchy do granic miasta. Niezamożni proponowali bogatym interes, który polegał na tym, że mieli odprawiać modły za dusze zmarłych w zamian za chleb.
W Anglii chodzący od domu do domu żebracy, później przebierańcy, za otrzymane datki wstawiali się za zmarłe dusze u wyższej zwierzchności.
Do dziś australijskie dzieciaki odwiedzają domostwa z zawołaniem: "trick or treat" (figiel lub poczęstunek), w zależności od rozwoju sytuacji dziękując gospodarzom lub czyniąc im rozmaite psoty.
W drugiej połowie XIX wieku tradycja przywędrowała wraz z irlandzkimi emigrantami do Ameryki i tam święto zmieniło nazwę na Halloween.
Wiecie może, skąd wzięła się halloweenowa tradycja wydrążonej świecącej dyni, stawianej przed domami, by odgonić złe duchy?
A skąd pomysł na przebieranie się?
Celtowie wierzyli, że uwolnione duchy zmarłych krążą w halloweenową noc wokół nas. Czarny kostium miał zmylić ducha, który sądząc, że ma do czynienia ze "swoim", zostawiał przebranego delikwenta w spokoju.
Od rana na gankach domów, zwłaszcza amerykańskich, pojawiają się rozmaite straszydła, kościotrupy, czarne koty, nietoperze, pająki, strachy na wróble, a także - a może przede wszystkim - dynie. Bez nich trudno byłoby wyobrazić sobie ten dzień.
Dzieci przebierają się za czarownice, chochliki, potwory, duchy lub wróżki i chodzą od domu do domu mówiąc "Prezent albo psota". To znaczy, że jeśli nie dostaną słodyczy, zrobią jakąś psotę: posmarują mydłem okna, włożą szpilkę do dzwonka u drzwi, wyleją wodę lub posypią na nie mąkę.
Dzieci, a także dorośli idą w Halloween na zabawę, gdzie grają w różne gry. Najbardziej popularne są zawody w wyciągnięcie zębami jabłka pływającego w wannie wypełnionej wodą. To także rodzaj wróżby, gdyż ten, komu powiodło się to bez uszkodzenia jabłka zębami, ma zapewnione szczęście przez cały nadchodzący rok. Następnie obiera się jabłko, a obierki rzuca poprzez ramię, szybko oglądając się za siebie - można bowiem zobaczyć wyobrażenie przyszłego małżonka. Przypomina to nieco nasz rodzimy zwyczaj - andrzejkowy. A późnym wieczorem opowiada się bardzo straszne opowieści o duchach.
Wszystko, co straszy jest w tym dniu dopuszczalne, ale trzeba pamiętać, że jest to nadal zabawa. Podstawowe kolory to pomarańczowy, fiolet, seledyn oraz biały z czarnym, Tych kolorów używa się zarówno do przyozdabiania domów, malowania twarzy czy przygotowania strasznych słodyczy...
Jak szybko zrobić najprostsze halloweenowe danie?
Gruszki tworzą korpus, słone paluszki to nogi, a dwie czerwone wisienki to oczy .... i mamy pająki na talerzu.
A halloweenową dynią może być po prostu jabłko z wyciętymi strasznymi oczami, ustami i nosem....
Źródło : www.czasdzieci.pl
piątek, 5 września 2014
Szkoła w Wielkiej Brytanii.
Organizacja roku szkolnego w Wielkiej
Brytanii.
Szkoły są czynne
190 dni w roku. Rok szkolny podzielony jest na 3 części. Nauka
rozpoczyna się w drugiej połowie sierpnia i trwa do końca czerwca (czasami
nawet początku lipca). Pierwszy trymestr trwa do połowy października.
Wtedy to przypadają pierwsze ferie trwające 10 dni.
Drugi trymestr
trwa od końca października do połowy lutego, ale w połowie przypada prawie dwutygodniowa przerwa świąteczna. Po
lutowych feriach dzieci wracają do szkoły.
Trzeci trymestr
trwa do końca roku szkolnego. W trakcie
trzeciego trymestru przypada kolejna przerwa świąteczna, tym razem wielkanocna,
trwająca około dwóch tygodni.
Zajęcia trwają
przeważnie od 8.50 – 9.00 rano do 15.00 - 15.15 popołudniu, w piątki
natomiast do 12.20 bądź 12.30. Dzieci w szkole podstawowej mają 25-godzin
tygodniowo, w średniej 27.5.
Maksymalna
liczba dzieci w klasach 1-2 szkoły podstawowej to 25, natomiast w klasach
wyższych 33. W szkole średniej maksymalna liczba dzieci w klasie niższej to 30,
w klasie wyższej 25.
Jak wygląda angielski uczeń?
Przy zapisywaniu
dziecka do szkoły otrzymujemy informację o wymaganiach odnośnie szkolnego
ubioru. Zwykle jest to wykaz elementów stroju oraz adres konkretnego sklepu
prowadzącego sprzedaż tych artykułów. Czasem szkoły same sprzedają swoje
mundurki.
Mundurek dla
ucznia podstawówki to zwykle biała koszulka polo z wyszytym emblematem
szkoły, jednokolorowa bluza z takim samym emblematem oraz ciemne spodnie
dla chłopców i ciemne spódniczki dla dziewczynek.
Uczeń szkoły
ponadpodstawowej dodatkowo nosi krawat w określonych barwach szkoły,
a czasem czarną marynarkę. W szkołach ponadpodstawowych wykaz
elementów stroju szkolnego obejmuje również strój sportowy, np. podkolanówki
w kolorach placówki.
Ceny takich ubrań
w sklepach są dość wysokie, ale szkoły często zezwalają na noszenie przez
dzieci zwykłych strojów (np. bluzy lub swetra w zbliżonym kolorze, ale bez
emblematu), które można tanio kupić w sieciach supermarketów. Tam też można
kupić spodnie, spódniczki oraz zalecane przez szkoły czarne półbuty.
Przedmioty nauczane w angielskich szkołach.
Obowiązkowy narodowy
program nauczania nosi nazwę National Curriculum. Obejmuje on 10
podstawowych przedmiotów - foundation subjects, z których najważniejsze
-
core subjects to:
·
angielski,
·
matematyka
·
science - nauka, na którą składa się fizyka,
chemia i biologia.
Pozostałe przedmioty (Other Subjects):
·
art & design
·
citizenship
·
design & technology
·
geography
·
history
·
information & technology
·
modern foreign languages
·
music
·
physical education
Różnice w systemie
edukacyjnym między Polską i Wielką Brytanią
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
poniedziałek, 31 marca 2014
TEKST DO TŁUMACZENIA.
Buckingham Palace
Buckingham Palace is in London, England. It was built around 1705. It
is famous because Queen Elizabeth of
England lives there. She became queen in 1952.
Buckingham Palace is a big and beautiful building. A flag flies at the
palace. It flies on top of the palace when the queen is there. Queen Elizabeth and her family live on
the second floor of the palace. The queen has also office at the palace. Presidents,
kings and politicians meet with her. Queen has three garden parties in the
summer. She invites 9.000 people to each party!
Buckingham Palace is like a small town. It has a police station, a hospital, two post
offices, a cinema, a swimming pool, two sports clubs, a garden and a lake. The
palace has about 600 rooms. About 400 people work there. Two people have very
unusual jobs. They take care of the clocks. There are 300 clocks in Buckingham
Palace !
Queen Elizabeth’s day starts at 7:00 in the morning. Seven people take care
of her. One person prepares her bath, another person prepares her clothes.
Another person takes care of her dogs. The queen loves dogs. She has eight
dogs.
At 8:30 every morning the queen has breakfast with her
husband, Prince Philip. They drink a special coffee with a hot milk. During
breakfast, a musician plays Scottish music outside. Then the queen works in her
office the rest of the morning. After lunch she visits hospitals, schools or
new buildings.
It is
very interesting to eat dinner at Buckingham Palace. You have to follow rules.
Queen Elizabeth starts to eat first and then everybody eats. When the queen
finishes eating, everybody finishes eating. You can’t leave the table during
the dinner. The queen never accepts a telephone call during dinner.
People
visit the rooms in Buckingham Palace in August and September. There are
wonderful things to see like paintings and statues. Don’t forget that Queen Elizabeth is one of the richest
people in the world.
Subskrybuj:
Posty (Atom)